[ Pobierz całość w formacie PDF ]
prostego puszkarza aż do komendantów całych armij. Posiadłszy choćby połowę Inflant, nabyłaby
Moskwa zasobne i pilne rojowisko tej techniki europejskiej, od której zawisła przyszłość jej armji,
jedyna podstawa jej państwowości wobec ościennych. W każdym Inflantczyku było coś z Patkula!
Zgodzono się i ugodzono w zasadzie w Rawie Ruskiej; ostatecznem doprowadzeniem rzeczy do
skutku zajął się Patkul. Piotr powrócił tymczasem do Moskwy, rozprawił się z Zofią, zamknął ją w
klasztorze, a pułk strzelców nadwornych rozwiązał, zdziesiątkowawszy go przedtem; nadto po wielu
śledztwach kazał ściąć i wieszać około tysiąca osób, a gromady całe wysiedlał na Sybir. Rok 1699 był
istnym rokiem egzekucyj, a zakończył się przewrotem radykalnym na dworze, gdyż Piotr oddalił żonę,
Eudoksję Aopuchinównę. Odtąd przybrał dwór carski cechę lekkości obyczajów, nieraz aż nazbyt
jawnej, jakby chodziło o demonstrację.
Piotr począł okazywać lekceważenie dla obyczaju tradycyjnego umyślnie, bo wrócił z podróży z
postanowieniem zaprowadzenia obyczaju europejskiego. Przywykliśmy uśmiechać się słysząc o
ukazach co do ubioru, golenia zarostu i t.. p., o wieczorach ( assemblees ), na które mocą carskiego
rozkazu gwałtem przyprowadzano kobiety i kazano im tańczyć (czego jako żywo, żadna szanująca się
Moskiewka nie robiła), i o licznych podobnych, przemocą wymuszanych reformach . Nieprzebrany
to dla nas skarbczyk anegdot historycznych! Piotr jednak wiedział, co robi: wiedział, że w
moskiewskiem społeczeństwie nie da się zrobić nic w zakresie treści, jeżeli się wpierw nie zmieni
98
formy, i to w sposób widoczny dla najmniej zdatnego i pojętnego obserwatora. Gdzie przez wieki całe
treść musiała stosować się do formy (od języka piśmiennego począwszy!), tam los formy mógł
decydować o wszystkiem.
Reformom Piotra W. należy uczynić inny natomiast zarzut: że sam reformator nie sięgał i sięgać nie
zamierzał głębiej. Chodziło mu tylko o technikę kultury europejskiej, o zewnętrzną ogładę i o nic
więcej, bo też sam niczego więcej nie dostrzegał, ani nie odczuwał. Piotr był umysłem bądz co bądz
powierzchownym, dla którego społeczeństwo i państwo zamykało się w wojsku i urzędach; reszta
zajmowała go tylko jako tłum od płacenia podatków i dostarczania rekruta.
Wzory do swych reform poprzywoził Piotr z Niemiec protestanckich. Od r. 1698 zaczyna się
germanizacja oficjalnej Rosji; ile razy zaszła potrzeba poczynienia jakich zarządzeń, korzystał ze
sposobności, żeby coś niemieckiego wprowadzić. Zaczęło się od naśladowania niemieckich
Landeskirchen , w których panujący był zarazem głową Kościoła, nietylko faktycznie, lecz prawnie.
Gdy w r. 1700 zmarł moskiewski patrjarcha, Piotr nie dopuścił do obsadzenia tego stanowiska, i
Cerkiew pozostała bez głowy, aż po 20 latach car ogłosił się jej głową. Mając przez ten czas do
czynienia z czteroma metropolitami, równymi między sobą stanowiskiem (moskiewski, nowogrodzki,
rostowski, kijowski), załatwiał się z Cerkwią jakby rozdzieloną, a nawet używał jednego metropolity
przeciw drugiemu. Dzięki temu sekularyzował dużo, coraz więcej, ale też narzucił duchowieństwu
przymus abecadła, a episkopom kazał utrzymywać szkoły dla popowiczów; który nie uczęszczał do
szkoły, był brany do wojska na lat 20. Zapewnił jednak Cerkwi, pierwszej odtąd instytucji państwowej,
opiekę państwową, idącą jak najdalej, bo aż do poręczenia prawowierności obywateli. Jak w
niemieckich państwach, strzegących zazdrośnie zasady: cuius regio, illius religio , władza świecka
pilnowała, czy obywatele czynią zadość wymogom kościelnym, podobnież wprowadził Piotr
państwową kontrolę uczęszczania do cerkwi i przystępowania do Sakramentów. Nastawały coraz
gorsze czasy dla starego obrządku , nie uznającego cerkwi ni duchowieństwa, używającego nowych
ksiąg liturgicznych. Urzędnicy lubowali się w przesadzie, gdy szło o razkolników, bo można było
[ Pobierz całość w formacie PDF ]